budowa

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.




Artykuł Dodaj artykuł

WYKORZYSTAJ ZIMĘ! DLA ZDROWIA

Nikogo nie trzeba już chyba przekonywać do licznych zalet sauny. Najnowsze trendy pozwoliły nawet sceptykom przekonać się, że wizyta w saunie potrafi być tak sposobem postawienia organizmu na nogi – jak i chwilą prawdziwego relaksu.

Nikogo nie trzeba już chyba przekonywać do licznych zalet sauny. Najnowsze trendy pozwoliły nawet sceptykom przekonać się, że wizyta w saunie potrafi być tak sposobem postawienia  organizmu na nogi – jak i chwilą prawdziwego relaksu.

Spory zastrzyk energii, z którym mamy do czynienia po skorzystaniu z łaźni parowej, wynika przecież nie tylko z faktu, że ciało pozbyło się szkodliwych mikroelementów - ale także z osobistej frajdy, płynącej z chwili odpoczynku w codziennym zabieganiu.

Jeszcze łatwiej docenić zalety sauny jesienią i zimą. Kiedy za oknem coraz częściej pojawiają się ciężkie chmury, rtęć w termometrze uparcie pikuje w dół, a zimny wiatr podrzuca opadłe liście albo przesypuje po ulicach śniegowe zaspy – odwiedziny sauny, gdzie można na moment się zagrzać i poczuć nieomal letnią błogość, stają się jedną z najciekawszych (i, przy okazji, najzdrowszych!) opcji przeczekania zimowych chłodów.

Może z tego też względu sauna jest kojarzona z krajami północy – jak Finlandia, Szwecja albo Estonia – gdzie dużo częściej niż u nas trzeba mierzyć się z niesprzyjającą aurą. Nie przez przypadek zresztą kojarzymy łaźnie parowe z tym rejonem. Stamtąd wiedzie się przecież ich historia, a fakt, że obecnie sauny stały się tak popularne na całym świecie, jest tylko świadectwem, że wyobraźnia mieszkańców dalekiej północy potrafiła stworzyć coś bezprecedensowego. Dawniej zresztą, niż się powszechnie przypuszcza. Badania wskazują, że na terenie Finlandii pomieszczenia służące kąpieli parowej budowano już w początkach naszej ery, prawie 2000 lat temu.

Początkowo wykorzystywano rozgrzane kamienie, żeby zimą utrzymywać odpowiednią temperaturę w miejscach zamieszkania; kamień, z natury rzeczy, długo pozostawał ciepły, co pomagało przetrwać w trudnych, subpolarnych warunkach. Szybko przekonano się jednak o pozostałych zaletach rozwiązania. Rozpowszechniły się sauny, przypominające – jeśli idzie o mechanizm działania – te znane współcześnie. Zderzenie gorąca wewnątrz – z chłodem na zewnątrz – zwykło, według niepisanej tradycji, przynosić najlepsze rezultaty. Może dlatego również u nas sauny cieszą się największą popularnością właśnie w okresie zimowym.

Szczególnie, że badania naukowe potwierdzają wynikające z tradycji obserwacje. Jeśli jeszcze latem organizm jest zdolny utrzymywać homeostazę, dzięki możliwości pozbywania się – wraz z potem – wtórnych produktów metabolizmu, to zimą nierzadko jest mu potrzebne dodatkowe wsparcie.

Wszyscy znamy chyba poczucie nieprzezwyciężalnego zmęczenia, rodzące się w okolicach listopada, i potrafiące męczyć aż do pierwszych miesięcy wiosny. Często wynika to właśnie z niemożności właściwego oczyszczenia ciała. Sauna pomaga w rozwiązaniu tego problemu. Po raz kolejny okazuje się, że tradycyjne – i dziecinnie proste – rozwiązania mogą być najskuteczniejsze.

Niezależenie już, o jakim typie łaźni parowej mówić – a powstało przynajmniej kilka odmian, z podziałem na łaźnię mokrą i suchą na czele – medyczne korzyści wyciągane z jej użycia są nie do przecenienia. Odpowiednia częstotliwość użycia sauny pozwala wykształcić odpowiednie reakcje organizmu na zmienne warunki zewnętrzne, a konieczność zmierzenia się z gwałtownymi skokami temperatury prowokuje zarówno większą intensywność oczyszczania się organizmu z niepotrzebnych odpadków chemicznych, jak i wzrost jego odporności.

Tym bardziej cieszy, że dostęp do sauny jest w Polsce coraz łatwiejszy. Nie trzeba szukać już  centrum SPA albo Wellness – często łaźnia parowa jest także na wyposażeniu najzwyklejszych miejskich basenów. Rosnąca liczba klientów świadczy, że coraz lepiej rozumiemy korzyści płynące z kąpieli parowych, a rozwój tych tendencji pozwala wyciągać optymistyczne wnioski dotyczące przyszłości. Może dlatego też sporą popularnością zaczynają cieszyć się systemy saunowe przygotowane z myślą o indywidualnym odbiorcy.

W powszechnej opinii sauna wciąż chyba jeszcze kojarzy się z luksusem – niesłusznie, bo nowe technologie pozwalają na posiadanie własnej łaźni parowej nawet średnio sytuowanym klientom. Rzut oka na ofertę przedsiębiorstwa Wellpoll (www.wellpool.pl), innowatora i jednego z liderów tej branży, pozwala stwierdzić, że sauna instalowana we własnym domu to nie fanaberia. Coraz częściej niska cena i wysoka jakość idą w parze. Domowa sauna może mieć tę sam standard, co sauna w centrum SPA – a jej codzienne użycie to nie tylko niebagatelna korzyść zdrowotna, ale i – w trochę dłuższej perspektywie czasowej – znaczna oszczędność finansowa.

Niezależnie już jednak, gdzie będziemy korzystać z sauny – jest ona znakomitym rozwiązaniem na długie zimowe wieczory. Rzadko kiedy można przecież tak ściśle połączyć korzyści medyczne z możliwością relaksu, rzadko też który sposób na przeczekanie zimy jest tak przyjemny. Warto chyba zadbać o swoje zdrowie właśnie teraz, szczególnie, że skorzystanie z sauny nie wymaga już długich poszukiwań. Może zresztą nie potrzeba innej rekomendacji, niż stale rosnąca ilość osób korzystających z zalet kąpieli parowych.

Artykuł został dodany przez firmę


Inne publikacje firmy


Podobne artykuły


Komentarze

Brak elementów do wyświetlenia.