W ostatnim czasie dużo uwagi poświęca się energooszczędności hal przemysłowych. W tym kontekście mówi się przede wszystkim o konieczności wykorzystania nowoczesnych systemów oraz materiałów budowlanych, które pozwolą na ograniczenie wydatków na energię oraz ogrzewanie zimą. Znacznie rzadziej natomiast zwraca się uwagę na nadmierne nasłonecznienie obiektów produkcyjnych i magazynowych, przyczyniające się do ich przegrzewania. A problem ten, z uwagi na postępujące zmiany klimatyczne, będzie tylko narastał. Coraz większa będzie zatem potrzeba chłodzenia hal, co pociągnie za sobą wzrost wydatków na energię. Jak można temu przeciwdziałać?
Dane GUS jednoznacznie pokazują, że w ciągu ostatnich 18 lat polski rynek elementów złącznych wzrósł siedmiokrotnie. Ostatnie dwa lata, które dla wielu gałęzi gospodarki były trudne z powodu pandemii i zerwanych łańcuchów dostaw, paradoksalnie poprawiły jeszcze sytuację polskich firm z branży łączników albo mocowań. Europejscy producenci, którzy spotkali się z problemem braku dostępności produktów z Azji, poszukiwali dostawców zlokalizowanych bliżej ich zakładów. Skorzystały na tym polskie firmy, które mogły zaoferować produkty wysokiej jakości, w przystępnej cenie.
Mija pełny rok pandemii COVID-19, mającej wpływ na funkcjonowanie niemal wszystkich sektorów gospodarki.
Stanowisko PSPS wobec pojawiających się w mediach branżowych, wprowadzających w błąd informacji, sugerujących wzrost zagrożenia dla bezpieczeństwa pożarowego polskich budynków z uwagi na rosnącą grubość wyrobów ze styropianu stosowanych w ociepleniach ścian zewnętrznych.
Od pierwszego stycznia tego roku obowiązują nowe taryfy dla indywidualnych odbiorców prądu oraz gazu. Jak podaje Urząd Regulacji Energetyki, w 2022 roku konsumenci zapłacą za prąd o 24% więcej w porównaniu z poprzednim rokiem[1]. W przypadku gazu rachunki będą wyższe o ponad połowę[2]. Smart home może pomóc radzić sobie z nagłym wzrostem cen i ograniczyć związane z tym wydatki.
Wstępne wyniki dla europejskiego rynku ciepła słonecznego wskazują, że pomimo wzrostu całkowitej mocy zainstalowanej, sprzedaż rok do roku będzie miała ujemny wynik. Imponujący wzrost na rynkach takich jak Niemcy i Holandia pokazuje, że odpowiednie środki polityczne są skuteczne nawet w okresach pandemii, co pozwala zwiększyć odporność sektora i przyczynić się do jego dynamicznego rozwoju.
Średnia roczna temperatura w Polsce do końca tego stulecia będzie wynosić 10 stopni Celsjusza, co oznacza wzrost o 2 stopnie w ciągu wieku – wynika z szacunków Ministerstwa Środowiska. Dwukrotnie wzrośnie też liczba dni z temperaturą powyżej 25 stopni.
Wartość globalnego rynku membran hydroizolacyjnych w roku 2020 wyniosła 21,1 mld USD, podała amerykańska firma konsultingowa Grand View Research. Równocześnie szacuje ona, iż do 2028 roku poziom ten wzrośnie do 34,6 mld USD. Kluczowymi czynnikami napędzającymi wzrost rynku będą rosnąca skala inwestycji w infrastrukturę budowlaną uwzględniającą aspekt proekologiczny i dojrzewająca wśród konsumentów świadomość zalet membran hydroizolacyjnych, wskazuje Mariusz Długosz, przedstawiciel Dorken Delta.
40-procentowy wzrost cen prądu wzbudził obawy wśród konsumentów oraz firm. Niestety, szybkiego powrotu do taniej energii prawdopodobnie nie będzie. Jak wskazują eksperci Eaton, najpierw potrzebna jest głęboka reforma systemu energetycznego w kierunku inteligentnych i rozproszonych mikrosieci. Przyjmowane dotąd rezolucje były zbyt słabe, aby zainicjować potrzebne zmiany. W 2022 roku potrzebne będzie znaczne przyspieszenie regulacji, zarówno na poziomie unijnym, jak i regionalnym.
Silne gospodarki i dynamiczny wzrost dochodów narodowych
Wzrost cen energii oraz wody skłaniają do szukania rozwiązań, które przyczyniają się do wzrostu efektywności energetycznej instalacji wod-kan.
Branża budowlana zmaga się obecnie z wieloma wyzwaniami. Skutki pandemii, dynamiczny wzrost cen materiałów i usług, zmiany prawne i podatkowe - to tylko niektóre wyznaczniki niepewności w tym sektorze. Do powyższych niedogodności dochodzą już odczuwalne konsekwencje inwazji Rosji na Ukrainę. Co czeka rynek budowlany w najbliższej przyszłości? O tym rozmawiać będą uczestnicy Kongresu Budownictwa Polskiego!
W 2018 r. firmy budowlane zdołały wybronić się przed grożącą im falą upadłości. Nie oznacza to jednak, że niebezpieczeństwo zostało w pełni zażegnane. W latach 2019-2020 nadal realizowane i rozliczane będą nierentowne kontrakty wyceniane w okresie intensywnej walki o zlecenia. Będzie ich już jednak coraz mniej a w portfelach wykonawców zaczną przeważać ostrożnie skalkulowane zlecenia.
Galopujące ceny materiałów budowlanych i wykończeniowych, brak części materiałów, rosnące koszty pracy i niedobór wykwalifikowanych ekip. Przed takimi wyzwaniami stoi dzisiaj cały rynek, a najmocniej odczuwają to klienci deweloperów, którzy zaplanowali wykończenie odebranych mieszkań we własnym zakresie.
Rekordowe ceny materiałów budowlanych, przerwy w łańcuchu dostaw surowców, a także rosnące koszty zatrudnienia – to tylko niektóre z wyzwań, z jakimi firmy będą musiały się zmierzyć w 2022 roku.