Na to, jak kształtują się ceny węgla, gazu i prądu nie mamy wpływu. Dom na zimę trzeba jednak ogrzać, co przy rosnących cenach energii może stanowić nie lada wyzwanie. Jak spalać mniej drogich paliw kopalnych i nie „puszczać pieniędzy z dymem”? Możemy postawić na energooszczędność i przede wszystkim zadbać o to, żeby jak najmniej cennego ciepła uciekało z budynku.
Wzrost cen gazu, energii oraz węgla sprawia, że energia jest coraz droższa, a co za tym idzie, rosną też koszty ogrzewania i chłodzenia domów. To jednak nie jedyne wyzwanie, z którym musimy się mierzyć. Niekorzystne zmiany klimatu, smog, niska jakość powietrza w pomieszczeniach... Czy możemy coś z tym zrobić? Owszem. Istnieje narzędzie o szerokim spectrum działania, które może poprawić naszą sytuację w każdym z tych aspektów – termoizolacja budynków.
Budowa wysokościowców pochłania ogromne ilości materiałów i czasu oraz nie pozostaje bez wpływu na środowisko naturalne.
W czasach gdy zmiany klimatu są odczuwalne w niemal każdym obszarze naszego życia, obowiązek troski o jakość powietrza i zasoby naturalne spoczywa w dużej mierze na barkach branży budowlanej, odpowiedzialnej za niemal 40% globalnej emisji dwutlenku węgla[1].
Budynki, w całym swoim cyklu życia, generują aż 39% emisji dwutlenku węgla do atmosfery – wynika z raportu Architecture 2030. Redukcja tego wskaźnika to cel zapisany w porozumieniu paryskim oraz Europejskim Zielonym Ładzie.
Po kryzysie związanym z pandemią pojawiło się nowe zagrożenie. Masowy niedobór surowców, w tym szczególnie dotkliwy brak węgla i gazu powoduje rosnące koszty energii – ogrzewania oraz prądu. Eksperci ostrzegają, że problem nie zniknie, a nawet nasili się do końca roku. Z tego względu warto już teraz pomyśleć, w jaki sposób zabezpieczyć się zarówno przed wysokimi rachunkami, jak i zbliżającymi się niskimi temperaturami. Rozwiązaniem może być zadbanie o odpowiednią termoizolację domu. Dobre ocieplenie gwarantuje wiele korzyści m.in. wyraźne ograniczenie zapotrzebowania na energię i mniejsze koszty eksploatacji.
„Clean living” („czyste życie”), trend, który w istocie świadczy o wzroście naszej eko-świadomości, staje się koniecznością, bowiem eko-rozwiązania oznaczają znaczące oszczędności w portfelu. Odnawialne źródła energii wykorzystujące zieloną energię pochodzącą ze środowiska, to jedyny sposób by uniezależnić się od rosnących cen węgla, gazu czy oleju opałowego.
Zwrócenie się w kierunku ekologicznych postaw widoczne jest na wielu poziomach życia. Jako konsumenci staramy się ograniczyć zużycie plastiku, segregujemy śmieci, decydujemy się na produkty wielokrotnego użytku. A jako inwestorzy poszukujemy rozwiązań, które pozwolą nam ograniczyć koszty zużycia energii oraz zmniejszyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery.
Od ponad 25 lat produkty firmy TECHNONICOL chronią miliony ludzi w ich domach, szkołach i miejscach pracy
Powstrzymanie zmian klimatycznych to temat, który spędza sen z powiek nie tylko rządzących, ale też dużych uczestników gospodarki, takich jak zakłady produkcyjne i przemysłowe. Podczas gdy wszyscy z trwogą patrzą na rosnące z miesiąca na miesiąc ceny węgla i emisji CO2, niewielu zdaje się dostrzegać, że rozwiązanie wielu problemów ekologicznych i ekonomicznych znajduje się na wyciągnięcie ręki…
Czasem zależy nam na tym, by zostać zauważonym. Produkty reklamowe, które są w stanie nam pomóc osiągnąć ten stan, mogą obejmować rozmaite kategorie przedmiotów.
Silestone by Cosentino prezentuje Sunlit Days, pierwszą na świecie neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla kolekcję w segmencie konglomeratów kwarcowych i przemysłu kamieniarskiego. Wykonana według nowatorskiej technologii HybriQ+, dowodzi zaangażowania marki w zrównoważony rozwój i podkreśla wyjątkową dbałość o środowisko, z której Cosentino słynie od lat. Pięć nowych odcieni ma szansę, by nadać każdemu wnętrzu niepowtarzalny charakter.
Przeprowadzony w sierpniu 2020 roku przez Instytut Techniki Budowlanej eksperyment pożarowy w Pionkach potwierdził, że współczesne budynki o szkielecie drewnianym, mogą być bezpieczne pożarowo.
I w upały, i w mrozy lubimy czuć się komfortowo w pomieszczeniach, w których przebywamy. Jednak utrzymanie odpowiedniej temperatury wewnątrz budynku z wykorzystaniem procesów spalania paliw stałych wiąże się z emisją dwutlenku węgla i dużymi poziomami pyłów zawieszonych (PM10, PM2.5), które powodują smog i bardzo niekorzystnie wpływają na nasze zdrowie.
W Polsce liczba mikroinstalacji o mocy do 50 kW przekroczyła w 2022 roku milion. Korzystają z nich przede wszystkim gospodarstwa domowe i rolne oraz małe przedsiębiorstwa. Popularyzacji takich inwestycji sprzyjają przepisy, które w wielu przypadkach nie wymagają od inwestora uzyskania pozwolenia na budowę czy dokonania zgłoszenia. Są jednak wyjątki, o których trzeba pamiętać, decydując się na przydomową instalację PV.