Kolory Benjamin Moore bardzo często są dla nich inspiracją. Z wielką pasją śledzą wnętrzarskie trendy. Udostępniają znalezione w sieci ciekawostki, radzą, wymyślają. Często sami projektują i tworzą niesamowite aranżacje, dodatki. Projektowanie wnętrz, przebieranie w stylach, kolorach, materiałach jest dla nich tym, czym klocki „Lego” dla dziecka – świetną zabawą!

Mowa o blogerach. Coraz częściej stają się oni naszymi doradcami, wpływają na opinie, inspirują do zmian. Benjamin Moore uważnie wsłuchuje się w ich głos i stara promować tego rodzaju aktywność, gdyż informacje pojawiające się na blogach są szczere, osobiste, subiektywne i użyteczne. W ten sposób narodził się pomysł, by blogerzy wybrali ulubione kolory z kolekcji barw Benjamin Moore: Affinity^®, Color Stories^®, Classic Colors, Historical Colors i Color Preview^®.

Tak powstała paleta 11 oryginalnych odcieni „Bloggers’ favourite” sygnowanych przez blogerów.

Kolorowy zawrót głowy, czyli jak „narodziła się” paleta odcieni – „Bloggers’ favourite”

Zwróciliśmy się do blogerów z prośbą o wytypowanie jednego, ulubionego koloru marki Benjamin Moore, uzasadnienie wyboru i podanie dwóch przymiotników z nim się kojarzących. Blogerzy świetnie poradzili sobie z postawionym przed nimi zadaniem. Niezwykle miło nam było czytać o uczuciach i skojarzeniach, jakie przywodziły im na myśl barwy Benjamin Moore.

Bloggers’ favourite

Uczucia, emocje, zapachy, chwile, miejsca – tak wiele skojarzeń kryje się w jednym kolorze. A jakie „obrazy” w umysłach blogerów malowały barwy  Benjamin Moore?

LIGHT PISTACHIO 2034-60 - smakowity, vintage

„To jasny, pastelowy odcień zieleni, pięknie komponujący się z szarościami, beżami, czekoladowym brązem, ale też z bielą i truskawkową czerwienią. Z jednej strony kojarzy się ze słodkościami: paryskimi makaronikami i włoskimi lodami pistacjowymi; z drugiej z retro sprzętem AGD-lodówkami i mikserami, czy też z motoryzacyjnymi hitami lat pięćdziesiątych takimi, jak kultowe "ogórki", garbusy i skutery. – blog www.summerhouse-kalinki.blogspot.com.

EBONY SLATE 2118-30  - wyrafinowany, niepokojący

„Wybrałam ten kolor za jego głębię - kojarzy mi się z niezbadaną przestrzenią, jest równie niedopowiedziany i tajemniczy jak kosmiczna otchłań. Urzekło mnie także to, że nie jest jednoznaczny, gra światła wydobywa z niego najróżniejsze tony, a zastosowany na jednej ścianie genialnie powiększy przestrzeń. „Ebony Stale”  widziałabym albo w klasycznych wnętrzach, jako tło do wydobycia urody unikalnych obiektów, albo we wnętrzu nowoczesnym, na dużej płaszczyźnie - w roli samowystarczalnego minimalistycznego obrazu”. – blog www.wmaju2.blogspot.com.

PALE IRIS 2073-60 - pozytywny, energetyczny

„Jako mama zwracam uwagę by kolory w bezpośrednim otoczeniu mojego dziecka były radosne, a jednocześnie stonowane. Pastelowy "Pale Iris" to mój faworyt – przywodzi na myśl powiew wiosny przez cały rok.” – blog www.parentingowy.com.

Blog prowadzony przez 2 blogerki – www.mood-board.pl.

CLOUD WHITE – 967 - niezawodny, uniwersalny
„Wspaniale zestawia się z zarówno ciepłą, jak i chłodną gamą błękitów i metalicznych szarości.”

SANDY HOOK GRAY - HC-108 -  klasyczny, ciepły
„Odcień szarości z elementami barw ziemi, działa kojąco we wnętrzu i fantastycznie sprawdza się w stylowych salonach.”

SPRINGTIME PEACH 2014-50 – apetyczny i soczysty

„Kojarzy się z latem, zachodem słońca czy ulubionymi tropikalnymi owocami. Ze wszystkim co dostarcza nam energii, ciepła czy promieni słońca. Jako akcent, wystarczy tylko jedna ściana, w ponurym wnętrzu, od razu ożywia nasze otoczenie. Idealny wybór na szybką, letnią metamorfozę, pochłoniętego zimą pokoju :) dzięki temu, lato zagości w naszych czterech kątach szybciej i na dłużej:) -  blog www.apetycznewnetrze.blogspot.com.

METROPOLITAN AF-690 – szlachetny, naturalny

„To kolor delikatnej płowej szarości, który jest dla mnie jednym z piękniejszych kolorów z palety Affinity^®. Wnętrza, w których ściany pomalowane są w odcieniu „Metropolitan AF-690” tworzą wyciszoną, stonowaną a zarazem szlachetną bazę, na której można budować zarówno aranżacje w klasycznym stylu, stylu vintage ale też stylu nowoczesnym. Wspaniałym uzupełnieniem tego koloru stają się zarówno meble z jasnego drewna, często spotykane we wnętrzach skandynawskich, ale też np. ciemne orzechowe drewno, czy też dąb palony. Subtelność tego koloru daje nam wiele możliwości stylistycznych oraz ułatwia tworzenie harmonijnych przestrzeni uzupełnionych innymi barwami i fakturami.” – blog www.stylistawnetrz.pl.

SPRING LEAF 2030-40 - delikatny, spokojny

Gdy przez dłuższą chwilę wpatrywałam się w odcień „Spring leaf” to wyobraziłam sobie wiosenny, słoneczny dzień, budzącą się do życia przyrodę, łąkę pełną kwiatów, delikatny powiew wiatru, wolność, lekkość, ale także i energię do działania. To właśnie widzę w tym kolorze i tymi słowami mogłabym uzasadnić swój wybór.” – blog  www.szafa-artystyczna.pl.

HEATHER GRAY 2139-40 - spokój, przestrzeń

„Kolor ten jest moim zdaniem bardzo szlachetny, pełen elegancji, jest zaproszeniem do wielu ciekawych historii kolorystycznych.”
- blog www.portretwnetrza.blogspot.com.

COOL MINT 582 - elegancki, odświeżający

„Pięknie się sprawdza we wnętrzach zarówno nowoczesnych jak i vintage, więc określiłabym go jako elegancki, odświeżający i vintage!” –  blog www.conchitahome.blogspot.com.

DOUGLAS FIR 2028-20  - wiosenny, żywy

„Kolor kojarzący się z zielenią roślin i wypoczynkiem na łonie przyrody. Myślę, że zastosowany w połączeniu z bielą znakomicie ożywi wnętrza i nada im charakter. Sprawi, że będą ciekawe, ale nie męczące. Nie pomalowałabym na ten kolor całego pomieszczenia w przeciętnym, niewielkim polskim mieszkaniu, ale chętnie użyłabym tego koloru jako akcent, który urozmaiciłby jasne kolory ścian i sufitu, które dobrze się sprawdzają w małych i czasem niedoświetlonych pomieszczeniach.” – blog www.unaweblog.blogspot.com.