W rozwoju systemów do kosztorysowania występuje swoista konwergencja, w której podstawowe funkcjonalności upodabniają się do siebie.

W ostatnich latach nie pojawiły się  według mnie jakieś zasadniczo nowatorskie funkcje związane bezpośrednio z kosztorysowaniem, na miarę liczenia wartości kosztorysu „na bieżąco” wprowadzonej niegdyś w systemie Zuzia, a obecnie jako standard dostępnej we wszystkich systemach czy sprzedaż systemu z kompletem katalogów co nie jest jeszcze powszechnie przyjęte.

Można mówić raczej o rozwiązaniach innowacyjnych należących do otoczenia kosztorysowania takich jak wymiana danych z Excelem, odzyskiwanie kosztorysów z formatu PDF czy postęp w opracowaniu przedmiarów na podstawie dokumentacji 2D w formacie wektorowym, zwykle DWG. Pierwsze aplikacje z tych dziedzin – odpowiednio - PDF Kosztorys i metriCAD opisywane na tych łamach znalazły już naśladowców.

Spośród rozwiązań innowacyjnych, warte szczególnej uwagi są takie które służą większej otwartości systemów i zwiększają niezależność użytkownika od konkretnego producenta.

Idąc dalej tym śladem opiszemy pomysły wspomagające pracę kosztorysantów choć nie należące do funkcji związanych bezpośrednio z kosztorysowaniem.

Pierwsze rozwiązanie wychodzi na przeciw postulatom użytkowników zmuszonych często bezprawnie(!) przez zamawiających do posługiwania się raz takim, drugi raz innym systemem kosztorysowym. Stworzyliśmy możliwość czasowego korzystania z oprogramowania bez konieczności jego kupowania, na zasadzie usługi w systemie abonenckim (rys. 1). Rozwiązania takie  oparte są na technologii „chmury”. Użytkownik wykupuje dostęp do danego oprogramowania; może to zrobić o dowolnej porze i z dowolnego miejsca np. przy użyciu karty kredytowej. W taki sam sposób użytkownik korzystać może z cennika e-Bistyp. Co istotne – to rozwiązanie nie jest „przywiązane” do określonego komputera.

Rys. 1	Rys. 2

Na życzenie użytkowników systemu Zuzia opracowano połączenie z systemem ERP Comarch Optima do obsługi małych i średnich firm.

Firmy budowlane unowocześniają się, wiele korzysta z systemów wspomagających zarządzanie dokumentacją takich jak M-Files. Dla nich opracowaliśmy integrację takiego systemu z Zuzią (rys. 2). O co chodzi w tym rozwiązaniu? Ma ono zastosowanie gdy liczna baza kosztorysów jest wykorzystywana przez kilkuosobowy zespół zarówno w firmie, jej ewentualnych filiach i w dowolnych lokalizacjach takich jak plac budowy czy dom. System M-Files ma możliwość błyskawicznego odszukania właściwego kosztorysu według określonych kluczy, a szybka przeglądarka umożliwia podgląd kosztorysu. Odbywa się to nieporównanie efektywniej w porównaniu z narzędziami systemowymi.
 Wreszcie kolejna nowość tym razem przez duże N. Informatyka w budownictwie przeżywa obecnie rewolucję technologiczną związaną z technologią BIM.

Jest to platforma umożliwiająca wykorzystywanie informacji zapisanych w wirtualnym modelu budowli w różnych aplikacjach. Dzięki temu realizowana jest współpraca pomiędzy systemami różnych branż i różnych producentów. Co to wnosi do branży kosztorysowej? Wiele ale to temat bardzo obszerny i wykracza poza skromne ramy niniejszego komunikatu.

Rys. 3 Praca kosztorysanta w systemie ZuziaBIM na stanowisku dwumonitorowym

Tu wspomnimy tylko o podstawowej możliwości jaka jest wykorzystanie danych zapisanych w modelu do sporządzania przedmiaru. Na bazie technologii BIM opracowany został pierwszy polski system Zuzia BIM, który do sporządzenia przedmiaru wykorzystuje wizualizację modelu 3D.

Kosztorysant dla wygody może pracować na dwóch monitorach – na jednym dysponuje modelem 3D budowli, na drugim klasyczny kosztorys

Struktury elementów kosztorysu i modelu są z sobą powiązane. Nieco upraszczając można powiedzieć, że sporządzenie przedmiaru polega głównie na „klikaniu” w elementy rysunku modelu, a odpowiednie wartości przedmiaru są automatycznie wpisywane do kosztorysu, bez konieczności wykonywania prac rachunkowych. Jeden z kosztorysantów pracujących w tej technologii stwierdził, że przejście do „starego” sposobu to „powrót do przeszłości”.

Także ta innowacyjna aplikacja jest otwarta i może korzystać z modeli opracowanych w dowolnym systemie CAD zgodnym z BIM. Liczba projektantów pracujących w technologii BIM jest jeszcze niewielka, ale jak uczy doświadczenie, prognozy w tych sprawach okazują się na ogół  zbyt zachowawcze.