Powiedzieć, że inżynierowie odpowiadający za bezpieczeństwo ogniowe w nowo powstających budynkach użytku publicznego mają bardzo odpowiedzialne zadanie, to nie powiedzieć nic. Wszak muszą oni zadbać o odpowiednią izolację przeciwogniową konstrukcji, które codziennie mijają setki lub nawet tysiące osób. Wraz z ekspertem firmy Paroc podpowiadamy, jak zabezpieczyć stalowe profile, stropy betonowe oraz dachy płaskie z blachy trapezowej.
Zbliża się najbardziej wietrzna pora roku. „Mapa Wietrzności Polski” podaje, że to właśnie zimą notujemy największą średnią prędkość wiatru. W wielu regionach Polski siła żywiołu staje się zatem poważnym wyzwaniem, zwłaszcza dla konstrukcji dachowych. Jednym ze sposobów na trudne warunki atmosferyczne jest zastosowanie wysokiej jakości materiałów i ich odpowiedni montaż. W przypadku membrany wstępnego krycia skutkuje to nie tylko lepszą wiatroszczelnością, ale też oszczędnością na materiale oraz kosztach eksploatacyjnych.
Jedną z najważniejszych funkcji membran dachowych jest izolacja. Dzięki nim można znacząco poprawić odporność budynku na działanie niskich i wysokich temperatur oraz wilgoci, a tym samym oszczędzić na ogrzewaniu. Coraz większą popularnością cieszą się produkty wyposażone w specjalne paski klejące. Był to dotychczas często bagatelizowany przez dekarzy element, który dzisiaj staje się chętniej stosowanym wzmocnieniem właściwości membrany. Z badań wynika, że użycie pasków zwiększa izolację i zapewnia aż do 20 proc. mniejsze straty ciepła.
Krycie dachów blachami płaskimi ma wielowiekową tradycję. Blacha płaska układana na rąbek – do niedawna zapomniana – nadaje dachom wygląd oryginalny i nowoczesny. Jednak podczas wykańczania dachu nie wystarczy jedynie wybór odpowiedniego materiału – bardzo istotny jest także prawidłowy montaż.
Blacha trapezowa to materiał najczęściej wykorzystywany do pokryć dachowych i elewacji. Funkcjonalność i charakterystyka tego materiału sprawia jednak, że coraz częściej używa się ją również do innych prac budowlanych. Co decyduje o rosnącej popularności tego materiału wśród pokryć lekkich?
Blacha trapezowa to klasyka, która od lat wykorzystywana jest zarówno w budownictwie jednorodzinnym, jak i przemysłowym. Pierwsze skojarzenia jakie przychodzą na myśl, to materiał służący do pokrycia dachów. Jednak dobrze wiemy, że jej zalety – trwałość, funkcjonalność, ekonomiczność oraz łatwy montaż docenione zostały również przy budowie ścian, szalunków czy konstrukcji nośnych. Blacha trapezowa T-8 firmy Blach Stal z pewnością spisze się na piątkę.
Firma Blachy Pruszyński w 2022 roku wprowadziła do swojej oferty udoskonalony wyrób – płyty warstwowe WOOLTECH, które w tym roku zostały nagrodzone statuetką TOP BUILDER 2023. Wyróżnienie jest przede wszystkim znakiem, że modyfikacja dotychczasowych płyt to sprawdzony i pozytywnie przyjęty produkt na rynku budowlanym.
Na etapie prac budowlanych i remontowych domu, często pojawia się pytanie, czy konieczne jest zastosowanie podbitki dachowej. Oprócz aspektów czysto wizualnych, wpływających na wrażenia estetyczne, pełni ona szereg praktycznych funkcji, które wpływają na trwałość, a nawet bezpieczeństwo nieruchomości.
Na prawidłowe funkcjonowanie dachu składa się wiele elementów. Niezwykle ważną część całej jego konstrukcji stanowi warstwa wstępnego krycia. Jej zadaniem jest zabezpieczenie materiałów termoizolacyjnych przed zawilgoceniem. Najnowocześniejszym rodzajem produktów pełniących funkcję warstwy wstępnego krycia są membrany dachowe. Do alternatywnych rozwiązań, o niższej cenie, ale gorszych parametrach technicznych, należą folie paroizolacyjne oraz papa. Warto pamiętać, że od skuteczności wybranego produktu zależy ochrona konstrukcji dachu przed wilgocią, a tym samym jego żywotność.
Promieniowanie słoneczne, deszcz i temperatura to czynniki, które wystawiają na próbę konstrukcje dachowe o każdej porze roku.
Oznaczenie o wydanej Europejskiej Ocenie Technicznej (ETA) to jedno z ważniejszych, jakie powinna posiadać jakościowa, nowoczesna membrana. Potwierdza ono spełnienie wymagań Unii Europejskiej oraz przestrzeganie założonych standardów wytwarzania, przechowywania oraz dystrybucji materiałów budowlanych. To znak dobrej jakości i gwarancja bezpieczeństwa w użyciu innowacyjnego produktu. Dlaczego jest ona aż tak istotna w dekarstwie i jakie mogą być skutki użycia membrany, która nie przeszła takiej weryfikacji?
Dachy płaskie kojarzą się głównie z budownictwem biurowym, magazynowym czy przemysłowym, lecz stanowią też chętnie wykorzystywaną domenę obiektów mieszkalnych, również ujętych w proste formy jednorodzinnych domów energooszczędnych i pasywnych. By jednak właściwie, bezproblemowo i przez długie lata spełniały swoje funkcje, muszą być w odpowiedni sposób ocieplone.
Przy projektowaniu i wykonywaniu dachów płaskich należy wziąć pod uwagę wiele aspektów, spełniając tym samym wymagania techniczne, obowiązujące przepisy oraz wymogi narzucone przez ubezpieczyciela czy inwestora. Należy uwzględnić wymogi ogniowe, które mogą występować zarówno w odniesieniu do całego dachu i jego części składowych oraz rozwiązać połączenia dachu w newralgicznych punktach, takich jak połączenie przekrycia ze ścianą oddzielenia przeciwpożarowego.
Dachy płaskie zazwyczaj wymagają częstszych napraw i konserwacji od dachów spadzistych. Dzieje się tak ze względu na występujący w ich przypadku niewielki spadek, który w sytuacji źle wykonanej konstrukcji dachu sprzyja zaleganiu wody. Jest ona jednym z kluczowych destrukcyjnych czynników obniżających trwałość pokrywy dachowej. W jaki sposób można zabezpieczyć płaski dach, aby zmniejszyć częstotliwość napraw, a co za tym idzie, oszczędzić pieniądze?
Dekarze zauważają, że niektóre membrany, choć zostały wyprodukowane zgodnie z normą EN 13589-1, to już po kilku latach ulegają uszkodzeniu. Problem może być o tyle zaskakujący, że norma ta uwzględnia odporność produktów na starzenie. Okazuje się jednak, że nie bierze pod uwagę w wystarczającym stopniu jednego, kluczowego czynnika – ruchu powietrza.