Planując zakup lub budowę domu każdy klient patrzy już dziś nie tylko na cenę, położenie czy warunki estetyczne, ale też standard energetyczny budynku. Od niego bowiem zależy nie tylko ślad węglowy, jaki odciśniemy na Ziemi, ale przede wszystkim nasze stałe wydatki związane z ogrzaniem budynku czy ciepłej wody.
Hasło „sezon grzewczy” spędza sen z powiek właścicielom budynków na długo przed jego oficjalnym rozpoczęciem. Rosnące ceny energii sprawiają, że wizja przyszłych rachunków za ogrzewanie nie napawa optymizmem. W takiej sytuacji warto zastanowić się, jak poprawić standard energetyczny domu. Jak się okazuje, znaczenie ma tutaj nie tylko rodzaj, ale też kolejność działań.
Ubiegający się o dopłatę do kredytów na energooszczędne domy i mieszkania będą musieli udowodnić, że roczny wskaźnik zapotrzebowania na energię użytkową do celów ogrzewania i wentylacji (EUco) nie przekracza 15 lub 40 kWh/m2.
Ograniczanie zużycia energii to temat, który zyskuje na znaczeniu z dnia na dzień – zwłaszcza, jeśli pod uwagę weźmiemy systematycznie rosnące ceny energii. Największy potencjał oszczędzania posiadają budynki – ich ogrzewanie pochłania w Polsce średnio 70% wszystkich kosztów eksploatacyjnych.
Ambasadorka marki Termo Organika została udziałowcem energooszczędnego osiedla "Osada Borkowo" w Trójmieście, którego budowa właśnie się rozpoczęła. Część dochodu z tej inwestycji zostanie przekazana na budowę szkoły w Ghanie.
Przepisy, które wejdą w życie w 2021 roku, zrewolucjonizują polskie budownictwo. Nowe domy będą musiały być energooszczędne. Najbardziej opłacalne stanie się inwestowanie w architekturę pasywną.
Energochłonność polskiego budownictwa jednorodzinnego maleje z roku na rok. Na przestrzeni ostatnich czterech lat udało się nam zwiększyć liczbę budowanych domów energooszczędnych oraz obniżyć zużycie energii wykorzystywanej w nich na potrzeby ogrzewania o 12%.
Według regulacji unijnych, od 2020 roku każdy nowo budowany budynek będzie musiał wykazywać bilans energetyczny bliski zeru.
Budownictwo oszczędne nabiera coraz większego znaczenia. W nowo-powstających budynkach stosuje się technologie zapewniające jak najniższe zużycie energii. Obiekty już istniejące poddaje się natomiast termomodernizacji.
Stojąc przed wyborem projektu domu o niskim standardzie energetycznym musimy podjąć decyzję, na który budynek się zdecydować – energooszczędny czy pasywny? Warto poznać wcześniej parametry i właściwości tych nowoczesnych obiektów.
Opublikowane pod koniec listopada minimalne wymagania techniczne, jakie musi spełnić dom energooszczędny, na budowę którego będzie można zaciągnąć współfinansowany przez NFOŚiGW kredyt, są bardzo rygorystyczne. Doskonałą termoizolacyjnością muszą cechować się przede wszystkim materiały służące do budowy przegród zewnętrznych budynku.
Koszty ogrzewania pochłaniają dziś znaczną część budżetów gospodarstw domowych w całej Europie.
Dom energooszczędny to taki, który cechuje się niższym, niż w przypadku tradycyjnego zapotrzebowaniem na ciepło – dzięki temu jest tańszy w eksploatacji, przyjazny dla człowieka i środowiska. Co sprawia, że lokum jest energooszczędne? I najważniejsze - co oznacza to dla nabywcy?
Początek 2013 roku przyniesie wiele zmian w ofercie dopłat do kredytów hipotecznych. Najważniejszą z nich jest zakończenie programu „Rodzina na swoim”, czyli dofinansowania dla małżeństw, osób samotnie wychowujących dzieci lub też osób niepozostających w związku małżeńskim, które planowały zakup domu lub mieszkania. Jednym z programów, mających zastąpić „Rodzinę na swoim” jest projekt „Dopłaty do kredytów na budowę domów energooszczędnych”.
Warunkiem uzyskania dopłaty do kredytu na budowę lub zakup domu energooszczędnego jest wysoki standard energetyczny budynku.