Dotąd Ursus kojarzył się z fabryką ciągników, ale władze dzielnicy zapowiedziały kampanię, która ma przyczynić się do zmiany sposobu myślenia o tym rejonie stolicy. Włodarze dzielnicy będą propagować wizerunek Ursusa jako pełnego zieleni, przyjaznego do zamieszkania miejsca, z wieloma nowymi osiedlami.

Niedźwiedź kontra ciągnik

Ursus wciąż jeszcze postrzegany jest jako gmina produkująca traktory. Kampania promocyjna, która niebawem się rozpocznie ma na celu rozpowszechnienie obrazu jaki dzielnica zyskała przez ostatnie lata. Na ulotkach, plakatach i bannerach będzie można zobaczyć nowoczesne osiedla, place zabaw i parki. W ramach akcji wizerunkowej, wspieranej przez firmy deweloperskie, zostanie m.in. ogłoszony konkurs na projekt rzeźby przedstawiającej niedźwiedzia, który znajduje się w herbie Ursusa, a także maskotkę dzielnicy. Rzeźba ma stanąć w Skoroszach, w nowoczesnym rejonie mieszkaniowym dzielnicy, a jej wybór będzie należał do mieszkańców.

Dzielnica młodych

Celem kampanii nie jest odżegnywanie się od przemysłowej historii Ursusa. Chodzi jedynie o uświadomienie tym, którzy niewiele wiedzą o dzielnicy, że to już nie tylko fabryka ciągników, ale jedna z warszawskich dzielnic, w której osiedla się mnóstwo młodych ludzi, i która dawno już zintegrowała się z infrastrukturą miasta. – Osoby młode wybierają Ursus ze względu na znacznie niższe ceny mieszkań niż w innych dzielnicach.

Jest to główny, ale nie jedyny powód, dla którego na naszym osiedlu Alpha nabywcami lokali są przede wszystkim młode małżeństwa, kupujące swoje pierwsze mieszkania. Wszystkie lokale dostępne w ofercie kwalifikują się do zaciągnięcia szczególnie interesującego kupujących, kredytu z państwową dopłatą. Atutem powstających w dzielnicy nowych osiedli jest ich relatywnie dobry, w stosunku do ceny, standard oraz położenie, niemal przy Alejach Jerozolimskich – podkreśla Teresa Witkowska, dyrektor Sprzedaży RED Reale Estate Development, dewelopera budującego w ursuskich Skoroszach.  

W tej stosunkowo niewielkiej warszawskiej dzielnicy buduje kilku dużych deweloperów m.in. Orkiestra Development, Xender, PIB Ebejot, PB Jaz-Bud, Gawra Investments, RED Real Estate Development, Marvipol, F.B. Buszrem  i KBD. Cenową alternatywą dla Ursusa jest Białołęka czy Tarchomin, ale brakuje tam infrastruktury. Z Ursusa jest też szybszy dojazd do centrum ze względu na dobre połączenia kolejowe i komunikację autobusową.

Zielony Ursus

Według raportu Centrum Komunikacji Społecznej Urzędu m.st. Warszawy Ursus ma jedne z najlepszych w mieście place zabaw. Poza tym, dzielnica licząca obecnie ok. 49 tys. może pochwalić się najniższym wskaźnikiem przestępczości w stolicy. Jej mieszkańcy mogą dziś korzystać z trzech znajdującymi się tu parków. Jednak mikroprogram rewitalizacji dzielnicy, stanowiący część Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Stołecznego Warszawa na lata 2007-2013 zakłada m.in. budowę kolejnego parku, przy ul. Jagiełły i ciągu spacerowego wzdłuż ul. Gierdziejewskiego oraz przebudowę muszli koncertowej w Parku Czechowickim i odnowę zieleni parkowej i rozbudowę budynku w Parku Achera. Zielonych terenów rekreacyjnych przybędzie więc w najbliższych latach.