Chyba nikt nie wyobraża sobie bożonarodzeniowych świąt bez choinki. I choć coraz częściej odchodzimy od tradycji, czyli żywego drzewka dekorowanego własnoręcznie wykonanymi ozdobami i słodyczami, na rzecz bardziej nowoczesnych i ekologicznych rozwiązań, to symoliczna choinka w domu zagościć musi. Aby to się jednak stało, trzeba najpierw zadbać o świąteczne porządki.

Porządki kiedyś i dziś

Kiedyś, zwieńczeniem długich, świątecznych porządków było mycie okien i pranie firan. Tuż przed Gwiazdką, niezależnie od temperatury za zewnątrz, rodzice wskakiwali na taborety i podejmowali się tego niełatwego zadania. W ruch szły szmatki uzyskane ze starych ubrań oraz ocet lub niezastąpiony w tamtych czasach płyn Ludwik. W czystych oknach wieszali pachnące, często mokre jeszcze firany oraz zasłony. To był znak, że porządki zbliżają się ku końcowi i za chwilę wszyscy domownicy przystąpią do uroczystego ubierania choinki. Dziś podejście do świątecznych porządków jest już inne – do dyspozycji mamy cały zestaw nowoczesnych urządzeń i akcesoriów, które znacznie ułatwiają prace. Elektryczne myjki do szklanych powierzchni, parownice, roboty odkurzające czy mopujące nie tylko zwiększają efektywność prac, ale i znacząco skracają czas ich wykonania. Ale niezależnie od wykorzystywanych narzędzi, podczas świątecznych porządków nie możemy zapominać o bezpieczeństwie.

Zadbaj o komfort prac

Dom to miejsce, w którym dochodzi do rozmaitych wypadków. Podczas prac kuchennych czy w trakcie majsterkowania kaleczymy się ostrymi przedmiotami, często dochodzi także do oparzeń oraz zatruć. A co z upadkami?

– Te, są przyczyną prawie 70% nieszczęśliwych zdarzeń, do jakich dochodzi w domu i jego otoczeniu. Są to czasem niegroźne poślizgnięcia czy potknięcia, ale także zagrażające zdrowiu, a nawet życiu, upadki ze schodów lub z wysokości. To dlatego wykonując wszelkie prace domowe nad podłogą, musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo, korzystając z odpowiednio dobranych urządzeń do pracy na wysokości. A wybór jest naprawdę ogromny – od niskich schodków, które z łatwością schowamy w kuchennej szafce, przez proste drabiny wolnostojące, po nowoczesne modele, które z powodzeniem ustawimy np. na schodach – mówi Marek Banach, ekspert firmy KRAUSE, producenta drabin do użytku domowego.

Czas na choinkę

Ubieranie choinki to jeden z najbardziej ulubionych przez wszystkich domowników etapów przygotowania do świąt. Dla rodziców jest zakończeniem męczących porządków, a dla dzieci sygnałem, że Mikołaj może już spieszyć z prezentami. W podniosłej atmosferze i towarzystwie dźwięków ulubionych kolęd, wszyscy członkowie rodziny wyjmują lampki, bombki, łańcuchy i inne ozdoby, wieszając je po kolei na gałązkach.

– Aby wieszanie ozdób na najwyższych z nich było bezpieczne, tu także przyda się drabina. I to najlepiej taka, wyposażona w wygodny uchwyt oraz funkcjonalną półkę [film], którą wykorzystamy do przygotowania sobie wszystkich dekoracji przeznaczone na górne partie drzewka, w tym jej czubek – dodaje ekspert.

Szpic czy gwiazda? To odwieczny dylemat, z którym co roku zmagają się domownicy. A jak będzie u Was w tym roku?