Niezależne badania wydajności pracy elektrycznego wózka widłowego STILL RX 20 z baterią Li-Ion dostarczyły nowych danych nt. opłacalności zastosowania pojazdów intralogistycznych segmentu premium. W porównaniu ze średnią zaawansowane technologicznie maszyny są w stanie obsłużyć 15 proc. więcej ładunków zużywając kilkadziesiąt proc. mniej energii.

TCO, termin oznaczający całkowity koszt posiadania aktywów określonego rodzaju, często jest przywoływany przez producentów droższych maszyn jako argument przemawiający za długofalową opłacalnością inwestycji w rozwiązania wykorzystujące najnowsze technologie. I choć mówi się, że polscy menadżerowie coraz częściej mając na uwadze tą perspektywę podejmują decyzje zakupowe, nigdy dość danych pokazujących na konkretnych przykładach, czy na pewno i o ile bardziej wydajne są wózki reklamowane jako przełomowe. Niezależne badania parametrów pracy STILL RX 20 – nagrodzonego IFOY 2018 jako najlepszy wózek widłowy i promowanego hasłem „elektryzujący” – pokazują, że efektywność najnowocześniejszych pojazdów rzeczywiście uzasadnia ich cenę.

Charakterystyka badania i testowanego wózka

Testom poddano trzykołowy wózek RX 20 o udźwigu 1,6 tony w standardowej wersji z 48 V litowo-jonową baterią o pojemności 938 Ah. Model jest wyposażony w 2 silniki napędowe o mocy 6,5 kW każdy oraz silnik funkcji hydraulicznych o mocy 11 kW. Maksymalna wysokość podnoszenia wynosi 4 715 mm. Operator może wybrać jeden z kilku wariantów pracy – od energooszczędnego programu z niższą prędkością jazdy i ruchu wideł, po opcję Sprint pozwalającą na zwiększenie tempa przemieszczeń poziomych i pionowych. Dodatkowo można aktywować system Blue-Q inteligentnie ograniczający zasilanie od nieużywanych w danym momencie układów. Zakładając, że w praktyce używa się naprzemiennie różnych programów, eksperci Andersom Testen wskazali wartości graniczne, sprawdzając na zlecenie niemieckiego pisma F+H, jak wózek pracuje na najwyższych obrotach oraz na ustawieniach eko.

Rezultaty testów

Wózki testowano przede wszystkim pod kątem zużycia energii, realnego czasu pracy oraz liczby palet obsługiwanych w jednostce czasu, ale autorzy podzielili się także subiektywnymi ocenami doświadczeń z jazdy. „Byliśmy pod wrażeniem charakteru RX 20. Podczas naszych prób wózek reagował na polecenia operatora szybciej niż jakakolwiek maszyna, którą dotąd testowaliśmy – zarówno w zakresie jazdy, przyspieszenia, jak i funkcji roboczych” – czytamy w artykule F+H. Obserwacje te znalazły odzwierciedlenie w wymiernych efektach badania. W zależności od zastosowanych ustawień, wózek osiągnął następujące parametry pracy:

• praktyczny czas pracy: od 14:00 do 18:08 [hh:mm],
• zużycie energii na 100 palet: od 6,6 do 7,56 kWh,
• liczba palet obsłużonych podczas 8-godzinnej zmiany: od 390 do 430 sztuk.

W porównaniu ze średnimi wartościami osiąganymi w testach Andersom Testen przez elektryczne wózki trzykołowe 48 V to – odpowiednio:

• od 80 do 133 proc. dłużej (wartość średnia to 7:46),
• od 29 do 38 proc. mniej (wartość średnia to 10,58 kWh)
• od 4 do 15 proc. więcej (wartość średnia to 375 palet na zmianę)

Komentarz eksperta

- Opublikowane przez F+H wyniki testów wydajności wózka RX 20-16 Li-Ion dostarczają mocnych argumentów na rzecz opłacalności zastosowania w transporcie wewnętrznym wózków wykorzystujących najnowocześniejsze technologie. W przedsiębiorstwach, w których pojazdy transportu wewnętrznego są eksploatowane bardzo intensywnie, sięgająca 40 proc. oszczędność energii potrzebnej do ich zasilania może znacząco przekładać się na obniżenie kosztów utrzymania ruchu. Pod warunkiem wnikliwej analizy na etapie decyzji zakupowych wyższa wydajność zaawansowanych wózków może także sprawić, że - paradoksalnie - nakłady inwestycyjne będą niższe niż dla standardowych rozwiązań. W przypadku dużych flot zdolność obsłużenia przez pojedynczy wózek 15 proc. większej liczby palet w ciągu zmiany oznacza w uproszczeniu, że z zakupu jednego na siedem wózków można zrezygnować. Dzięki większej wydajności pracę zaplanowaną na 100 pojazdów jest więc w stanie wykonać 86 maszyn – podsumowuje Grzegorz Kurkowski, specjalista ds. produktu STILL Polska.