Naturalne aranżacje wokół domu nie muszą wiązać się z wysokimi kosztami. Pozwólmy sobie na piękno prawdziwych skalnych czy drewnianych materiałów, korzystając z ich niezwykle udanych odwzorowań.

Trudno uwierzyć, że jest to betonowa nawierzchnia. Na zdjęciu: drewno ogrodowe Realit. Fot. Bruk-Bet

Podczas poszukiwań materiałów do wykonania małej architektury szczególną uwagę przyciągają wyroby naturalne. Ich stonowane kolory i nieregularne faktury pasują niemal do wszystkich typów ogrodów. Doskonale komponują się z przydomową zielenią, podkreślają rustykalne stylizacje, a w przypadku nowoczesnej architektury pozwalają na zróżnicowanie minimalistycznych zabudów. Tomasz Ługowski, Główny Projektant firmy Bruk-Bet mówi: - Największą popularnością wśród naturalnych materiałów skalnych cieszą kamienne posadzki z granitów i bazaltów. W ogrodach chętnie stosowane są także piaskowce, trawertyny, łupki i wapienie. Są też zwolennicy wykorzystywania – np. na tarasy - naturalnego drewna w postaci podłużnych desek czy ciętych pni.

Kamień ciosany ośmiobok z serii Realit sprawdza się jako nawierzchnia placyków ogrodowych. Fot. Bruk-Bet

Ciekawa alternatywa

W niezwykle szerokiej rynkowej ofercie rozwiązań dla małej architektury ogrodowej największą konkurencją dla naturalnych materiałów są te wykonane z betonu. I – wbrew pierwszym skojarzeniom – nie są one ani szare, ani nudne. - Materiały betonowe są zdecydowanie tańsze niż naturalne. Najczęściej dostępne są w seriach, takich jak Realit, które łączy kilka wspólnych cech, np. kolor, faktura czy kształt. Dzięki temu wokół domu tworzyć możemy spójne kompozycje nawierzchni z ogrodzeniem, tarasem, a nawet elewacją budynku – wymienia Tomasz Ługowski, ekspert Bruk-Bet.

Niezwykle udaną betonową imitacją prawdziwego piaskowca jest kamień ciosany Realit, który można znaleźć w ofercie firmy Bruk-Bet. Precyzyjne odwzorowanie warstwowej faktury kamienia połączone z wyjątkową dbałością o uzyskanie jego naturalnej kolorystyki sprawiają, że kamień ciosany Realit trudno jest odróżnić od jego pierwowzoru.

Kostka brukowa Kontur inspirowana jest tradycyjnymi, kamiennymi posadzkami. Fot. Bruk-Bet

Specjalnie zaplanowane kształty płyt pozwalają na tworzenie placyków o interesujących kształtach, np. ośmioboku.

Funkcjonalność przede wszystkim

Zabudowa nawierzchni naturalnymi materiałami wiąże się z koniecznością ich regularnej impregnacji. - Zmienne warunki atmosferyczne i intensywna eksploatacja są wrogami naturalnych kamieni czy drewna. Piaskowce łatwo się kruszą, wapienie brudzą, a drewno odkształca pod wpływem wilgoci. Wybierając materiały naturalne należy więc liczyć się z dodatkowymi kosztami ich systematycznej konserwacji – radzi ekspert Bruk-Betu. Inaczej jest w przypadku materiałów betonowych, które mogą być impregnowane już podczas procesu produkcji. Łatwo z nich usunąć codzienne zabrudzenia, są też trwałe, dlatego nie trzeba mieć obaw o ich kruszenie. Doskonałym przykładem jest drewno ogrodowe Realit, wykorzystywane na tarasach i w ogrodzie. Do złudzenia przypomina prawdziwe bale, deski czy kopyta wysezonowanego drewna, będąc przy tym odporne na wilgoć, pleśń czy blaknięcie.

Charakterystyczny układ płyt trawertyn koło z serii Realit nadaje dynamiki placykom ogrodowym. Fot. Bruk-Bet

Kompozycje z pomysłem na każdą kieszeń

Wśród materiałów na nawierzchnie z betonu odnaleźć można zarówno proste formy, takie jak prostokątne czy kwadratowe kostki i płyty, jak i elementy, z których układać można wyszukane kształty. Przykładem mogą być płyty trawertyn koło Realit, tworzące formę promieniście rozchodzącego się „kwiatka”. Ogromną zaletą gotowych materiałów jest fakt, iż nie wymagają one obróbki. - W przypadku wyrobów naturalnych wpasowanie w posadzkę czy mur nieregularnych elementów może sprawić kłopot – do zabudowy każdorazowo wykonawcy muszą poszukiwać idealnego w kształcie np. fragmentu skały. Wymaga to precyzji i jest czasochłonne, dlatego też układanie np. nawierzchni z nieregularnej kostki granitowej będzie droższe niż wykonanie ścieżki czy podjazdu z równie drobnej kostki betonowej, ale posiadającej standardowe rozmiary i kształty – mówi Tomasz Ługowski. O tym jednak wiedzieć będzie tylko wykonawca – ci, którzy będą spędzać czas w ogrodzie, docenią przede wszystkim naturalne piękno powstałej zabudowy.