Marcin Miraś - dyrektor handlowy firmy Vertex

Wiosna to czas, kiedy wiele osób rozpoczyna budowę wymarzonego domu lub planuje remont i odświeżenie budynku. Pierwszy etap procesu budowlanego, to doskonały moment, by podjąć decyzję o wyborze i montażu rolet zewnętrznych. Pamiętajmy, że im wcześniej postanowimy wyposażyć w nie dom, tym więcej czeka nas długofalowych korzyści.

Wbrew pozorom, moment, w którym zdecydujemy się na rolety zewnętrzne jest bardzo istotny. Od niego zależy wybór rodzaju skrzynki roletowej, jaką będzie można bez problemu zainstalować.

Kiedy najlepiej montować rolety zewnętrzne?

Wprawdzie rolety zewnętrzne można zamontować też w użytkowym budynku, jednak dużo korzystniej jest to zrobić już podczas budowy. Przemawia za tym wiele powodów.

Fot. Vertex

– Przede wszystkim są to względy estetyczne. Jeśli decyzję o ich zamontowaniu podejmiemy na etapie budowy lub podczas wyboru projektu, wówczas będziemy mogli zastosować taką skrzynkę roletową, która nie będzie w ogóle widoczna. To rozwiązanie pozwoli uniknąć ingerencji w elewację obiektu w przyszłości. Dzięki umieszczeniu skrzynki rolety w nadprożu, po zwinięciu pancerza otrzymamy niczym nieprzysłonięte światło okna. Dodatkową zaletą jest także możliwość docieplenia skrzynki, zamontowanej w otworze ściennym, za pomocą styropianu lub innego materiału ocieplającego. Warto również podkreślić, że odpowiednio wcześniej podjęta decyzja pozwoli nam uniknąć kosztów, które ponieślibyśmy montując osłony później, np. w przypadku wyboru sterowania elektrycznego. W takcie budowy możemy odpowiednio rozmieścić wiązki elektryczne, natomiast późniejszy montaż wymaga kucia ścian, rozprowadzenia wiązek i powtórnego malowania, a to z kolei generuje spore wydatki finansowe – tłumaczy Marcin Miraś, dyrektor handlowy firmy Vertex.

Rolety zewnętrzne w gotowym budynku

Oczywiście, nie zawsze jest możliwość podjęcia decyzji w tak dogodnym momencie. Wiele osób dopiero z czasem postanawia wyposażyć dom w rolety. Wówczas do wyboru pozostają dwie opcje: roleta standardowa lub podtynkowa.

Fot. Vertex

– Najprostszym rozwiązaniem jest zastosowanie rolety standardowej, ponieważ nie wymaga dużej ingerencji w ścianę. Jeżeli dom jest nieotynkowany, istnieje możliwość zastosowania skrzynki podtynkowej, jednak zachodzi wówczas konieczność podkucia nadproża. Następny krok to decyzja, w którym miejscu zamontować rolety: we wnęce okiennej czy na murze. Na koniec pozostaje już tylko dopasowanie koloru oraz wybór systemu sterowania. Potem zamawiamy gotową roletę wyprodukowaną na  konkretny wymiar  – mówi Marcin Miraś.

Warto wiedzieć, że mieszkańcy starych kamienic mają nieco bardziej skomplikowaną sytuację, ponieważ na wymianę lub zamontowanie rolet zgodę musi wydać konserwator zabytków. Jeżeli taką zgodę otrzymamy, wtedy nic nie stoi na przeszkodzie, by założyć właściwie dopasowane osłony. - Często wiąże się to z zastosowaniem szeregu niestandardowych rozwiązań, które oczywiście jesteśmy w stanie wypracować – dodaje Marcin Miraś.