budowa

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.




Artykuł Dodaj artykuł

Czy da się wybudować mieszkanie z dokładnością co do centymetra?

Kwestia różnic powierzchni w budynkach projektowanych do faktycznie wybudowanych budzi liczne spory i kontrowersje. Na próżno deweloperzy starają się wyjaśnić, że ze względów czysto technicznych wybudowanie mieszkania z dokładnością co do centymetra jest praktycznie niewykonalne.

Logo PZFD, Polski Związek Firm DeweloperskichKwestia różnic powierzchni w budynkach projektowanych do faktycznie wybudowanych budzi liczne spory i kontrowersje. Na próżno deweloperzy starają się wyjaśnić, że ze względów czysto technicznych wybudowanie mieszkania z dokładnością co do centymetra jest praktycznie niewykonalne. Czy każda różnica w stosunku do projektu może zatem stanowić podstawę do rozwiązania umowy? Polski Związek Firm Deweloperskich postanowił sprawdzić, jakie są przyjęte standardy w innych krajach europejskich. Na podstawie ankiet pozyskanych od członków Europejskiej Unii Deweloperów Nieruchomości - UEPC zrzeszającej takie kraje jak Belgia, Francja, Hiszpania, Malta, Niemcy, Wielka Brytania czy Norwegia, eksperci związku dokonali analizy porównawczej dochodząc do bardzo ciekawych, chociaż niepokojących wniosków.

W dwóch podstawowych kwestiach we wszystkich państwach panuje zgodność. Zawsze mieszkanie można kupić jeszcze na etapie jego budowy i każdorazowo łączy się to z koniecznością podania przez dewelopera konkretnego metrażu będącego przedmiotem umowy kupna-sprzedaży. Pozostałe szczegóły związane z rozliczeniem metrażu mieszkań różnią się w zależności od państwa. Zwyczajowo we wszystkich ankietowanych krajach powierzchnię lokalu podaje się z dokładnością … do 1m2.

W sytuacji, gdy mieszkanie sprzedawane jest na etapie budowy i w oparciu o projekt, nieuniknionym jest występowanie różnic w powierzchni projektowanej do wybudowanej. Ankietowane państwa miały odpowiedzieć na pytanie, czy margines błędu jest u nich wyraźnie określony. W Belgii czy Francji dopuszcza się 5% różnicę. Hiszpania, Malta i Wielka Brytania nie mają określonych ram, które miałyby zastosowanie w takim wypadku, ale utrwalona praktyka pokazuje, że odstępstwa na poziomie 5%, są w pełni akceptowalne. W Niemczech sądy indywidualnie oceniają zakres dopuszczalnej różnicy, a ta według orzeczeń wynosi nawet do 10%. W takim wypadku uzwględnienia się ocenę utraty wartości mieszkania.

Kluczowe znaczenie ma kwestia związana z prawem nabywcy do odstąpienia od umowy kupna bez żadnych konsekwencji w przypadku różnicy powierzchni. W większości ankietowanych krajów  co do zasady nie ma takiej możliwości. Co ciekawe, przy różnicach do -+5% klient nie może odstąpić z tego powodu od umowy, jak również takie różnice w ogóle nie podlegają rozliczeniom,  ponieważ są traktowane jako akceptowalne odstępwstwo. W niektórych ankietowanych państwach obowiązek rozliczenia z nabywcą występuje, ale tylko w wypadku dużych różnic, przez co rozumie się różnice przekraczające 5%. W takiej sytuacji znaczna część państw dopuszcza wystąpienie konsumenta  z  roszczeniem odszkodowawczym. Podsumowując, powszechna jest praktyka, że klient nie musi dopłacać, jeśli deweloper wybuduje mu większe mieszkanie i nie zwraca się różnicy w cenie, jeśli powierzchnia lokalu jest mniejsza niż przewiduje umowa, ale mieści się w granicach dopuszczalnego marginesu błędu. Analogiczne, a nawet korzystniejsze dla polskich konsumentów rozwiązanie proponuje Polski Związek Firm Deweloperskich.

„Chcielibyśmy wypracować normę, zgodnie z którą niewielka różnica powierzchni wybudowanej do projektowanej będzie czymś akceptowalnym i przy założeniu, że nie wynika z winy dewelopera, nie będzie mogła stanowić podstawy do rozwiązania umowy. Proponujemy, aby margines błędu stanowił w Polsce 2%, co w porównaniu z innymi krajami europejskimi jest bardzo restrykcyjnym wymogiem” – komentuje Konrad Płochocki, Dyrektor Generalny PZFD.

Artykuł został dodany przez firmę


Inne publikacje firmy


Podobne artykuły


Komentarze

Brak elementów do wyświetlenia.