Z usług ślusarzy korzysta każdego dnia tysiące osób. Najczęstszymi powodami, z jakimi się do nich zwracamy są zatrzaśnięte drzwi lub klucze, które utkwiły w zamku. Niektórych problemów można jednak w prosty sposób uniknąć. Podpowiadamy, w jaki sposób.

Wypadki chodzą po ludziach, a usterki to chleb powszedni każdego właściciela mieszkania. Z tymi mniej kłopotliwymi zwykle jesteśmy w stanie poradzić sobie sami.

W niektórych przypadkach konieczna jest jednak pomoc fachowca, która niestety bardzo często wiąże się ze sporymi wydatkami. Grzegorz Korzeniowski, ekspert firmy ASSA ABLOY, oferującej rozwiązania w dziedzinie otwierania drzwi, podpowiada jak rozwiązywać problemy z drzwiami wejściowymi i - co ważniejsze – w jaki sposób ich uniknąć.

Nie tkwij w tym bez końca

Do złamania klucza w drzwiach nie potrzeba wielkiej siły. Do tego typu uszkodzeń dochodzi na szczęście coraz rzadziej, a wszystko za sprawą nowoczesnych technologii i materiałów, stosowanych przy produkcji mechanizmów otwierania. Klucze bowiem najczęściej łamią się w wyniku fabrycznych uszkodzeń lub z powodu niedokładnie spasowanych drzwi. Kiedy już jednak stanie nam zmierzyć się z tego typu sytuacją, pamiętajmy o możliwych rozwiązaniach.

– Jeżeli fragment złamanego klucza wystaje z zamka, możemy spróbować wysunąć go za pomocą kombinerek lub innego twardego narzędzia. W przypadku, gdy jego część utkwiła głęboko we wkładce, możemy użyć specjalnych narzędzi. Jeżeli ta metoda nie poskutkuje, nie starajmy się wydobyć go na siłę. Może to uszkodzić cały mechanizm, a tym samym zwiększyć późniejsze koszty naprawy – przestrzega Grzegorz Korzeniowski.

Jeżeli blokujący zamek klucz nie pozwala dostać się do mieszkania, w którym bez opieki pozostały dzieci lub coś gotuje się na kuchence – bezzwłocznie poprośmy o pomoc fachowców. Większość firm ślusarskich dyżuruje z reguły 24 godziny na dobę, również w dni wolne i święta.

Nie daj się blokować

Zatrzaśnięte drzwi wejściowe lub wewnętrzne to dość poważny problem. Pomocy, podobnie jak w przypadku złamanego klucza, możemy szukać u specjalistów lub próbować poradzić sobie w pojedynkę. Do samodzielnego odblokowania zatrzaśniętego wejścia potrzebne nam są odpowiednie narzędzia. Najlepiej sprawdzi się wytrych, który należy przyłożyć do szpary i delikatnie pociągnąć w odpowiednią stronę. Domowe i amatorskie sposoby otwarcia drzwi często prowadzą jednak do większych szkód aniżeli korzyści. Uszkodzone drzwi, framugi i zamki niosą za sobą konieczność dalszych napraw, a tym samym dodatkowych wydatków.

– Znacznie lepszym rozwiązaniem jest zwrócenie się o pomoc do fachowca, który posiada odpowiednie umiejętności, narzędzia i wiedzę. Ta ostatnia jest szczególne ważna, ponieważ każdy producent drzwi, zamków i zabezpieczeń posiada własne opatentowane sposoby na rozwiązywanie tego typu problemów. Każdy też ma własne wymagania co do odpowiednich i dedykowanych pod dany zamek narzędzi – radzi ekspert firmy ASSA ABLOY.

Smartfon kluczem do domu?

Zastąpienie tradycyjnych kluczy kartami magnetycznymi od wielu lat upraszcza użytkowanie przestrzeni biurowych. Rozwiązania, które kiedyś spotykane były tylko w budynkach użyteczności publicznej, dziś dostępne są także dla właścicieli domów prywatnych i mieszkań. Cieszące się coraz większą popularnością smartlocki, czyli inteligentne zamki, według wielu już wkrótce zastąpią dobrze nam znane i wysłużone klucze. Elektroniczne zamki automatycznie zamykają za nami wejście do domu lub pozostawiają drzwi odblokowane tylko we wcześniej określonym przedziale czasu. Co ciekawe, niektóre z nich, jak np. zamek ENTR, możemy otwierać za pomocą linii papilarnych, pilota czy aplikacji na telefon. Tego typu urządzenia nie tylko zapewniają większe bezpieczeństwo, ale przede wszystkim wygodę użytkowania.